niedziela, 24 maja 2015

Pierwsza Komunia Kruszynki Szczęścia :-)

Co jest największym szczęściem? Patrzeć na szczęście Tych, których kochasz. Patrzeć na szczęście Przyjaciół i widzieć, że to co tak bardzo wyczekane w końcu staje się rzeczywistością.
Prolog
Kilka tygodni wcześniej przeglądam zdjęcia z komunii jej brata. O matko jak ja wtedy wyglądałam... O nie teraz tak nie będzie! Do rzeczy zabieram się więc merytorycznie. Fryzjer, kosmetyczka, sukienka - mam to wszystko dokładnie zaplanowane - trzeba z siebie zrobić ludzia!
Na początku wszystko idzie jak po maśle. Na początku, bo potem to już oczywiście musi być po gosiowatemu. :D 
Najpierw ta prognoza pogody. Zimno i deszcz. O mamo! A ja mam przecież cienką koronkową sukienkę. No trudno zmarznę najwyżej będę się trzęsła i nikt nie będzie wiedział czy to z zimna czy dlatego że nie umiem łazić na korkach :D Optymistka? W końcu to ktoś  właśnie stamtąd nauczył mnie że nawet szklanka od połowy pusta do połowy jest pełna!
No ale nie może być tak prosto! Czy ja wspominałam, że ta cienka sukienka jest biała? No a ja mam okres. Panią które to czytają nie muszę tłumaczyć, jakie to ma znaczenie. "W życiu czasem trzeba zaryzykować"- mówi zawsze jej mama. No to ryzykuje! 
W piątek wieczorem w zasadzie wszystko mam ogarnięte. W zasadzie bo po godzinie 22 wraca mój brat i informuje że właśnie przebiło mu się koło od samochodu. "jeśli nie znajdę jutro czynnego wulkanizatora to Cię nie zawiozę". A dodam że mamy długi weekend. Oj Panie Boże tak się nie robi ! Nie robi się tak więc bierz się do roboty i ratuuuuuj!
No to podziałało! Wulkanizator się znalazł! 

Niedziela
No to ruszamy! No daleko sobie nie pojechaliśmy zaledwie do końca dróżki... Michał zabijesz mnie zapomniałam kwiatów! No i wracamy. Mój starszy brat nie komentuje, co w jego wykonaniu jest mistrzostwem świata, on chyba wie, że ja wymodliłam mu to koło i teraz nie ma już wyjścia.
Wjeżdżamy na autostrade. Wszystko idzie jak po maśle! Tak tak tak do czasu oczywiście bo musi być przecież po.... Gosiowatemu!!!! :D
Na trasie dwa rozjazdy! O kurczaki przejechaliśmy na Wrześnie. Ja tam się na znakach nie znam ale albo jest tu jakiś błąd albo tam też się dojedzie. Święty Krzysztofie bo wiesz  ja wiem że narobiłam ostatnio zamieszania Tam u Was do Góry mówiąc do Szefa że ma się wziąć do roboty ale tak jeszcze jedna mała prośba zupełnie malutka.,.. Ratuuuuujjjjj!
Uratował! Oj żeby mi tak dobrze szło z tymi nieświętymi facetami! :D
Dojechaliśmy. Wysiadam pod kościołem. Mam  pół godziny czasu. stoję na schodach iiii ... :D
Widzę księżniczkę! Tego uśmiechu nie da się opisać!!! Zanim zdążę otworzyć usta. Nie stop! one i tak już są otwarte z podziwu! Zanim zdążę wydusić z siebie słowo dwie ciepłe łapki przytulają się do mnie! Bosko!!!! A tak na marginesie wniosek z tego taki że jej lepiej idzie bieganie w sukience i obcasach! :D
Msza
Szanowny księże kapelanie! Pan wybaczy ale nic nie pamiętam z tego kazania! Nie ono pewnie wcale nie było nudne tylko widzi Pan Ksiądz tam właśnie stał się cud! I żadne słowa! Ksiądz widzi tą małą dziewczynkę? Ah tak pewnie nie wie ksiądz o którą chodzi bo wcale nie jest już mała. Niech Pan zapyta Jezusa On wie która to Jego przyjaciółka. Bo przecież "Swoich Przyjaciół nie traci Bóg z oczu.

Wiadomość dla Szefa
Szanowny Szefie Panie Boże Wszechmogący!
Nie wiem co kierowało Tobą kiedy zdecydowałeś żeby na drodze mojej gosiowatości postawić tych ludzi. Ale nie będę z Tobą o Tym dyskutować bo nie chcę żebyś przypadkiem zmienił zdanie! Powiedziałeś kiedyś, że kto znalazł Przyjaciela skarb znalazł. To prawda. Znalazłam skarb, a właściwie pakiet skarbów  który dla mnie zostawiłeś! Jest piękny! Kocham ten pakiet i dziękuję Ci za niego! Dziękuję za każdą chwilą, którą mogę z nim dzielić! Ale jeszcze bardziej dziękuję Ci za szczęście tego pakietu! Ty wiesz Panie jak bardzo wyczekane! 
I mam tylko prośbę nie gniewaj się za tą powszechną mobilizacje wywołaną w Niebie. Ale widzisz ci wszyscy ludzie, którzy Cię o nią prosili wiedzieli, że tylko Ty możesz to wszystko odkręcić!

Komunie zawsze są piękne. Bo piękne jest to kiedy Ten potężny i silny Bóg przychodzi do tych najmniejszych i najbardziej niewinnych. Ale kiedy widzisz Komunie dziecka, które jeszcze niedawno walczyło o zdrowie i życie, kiedy widzisz uśmiechy jego bliskich, rodziców kiedy wiesz jaką drogę przeszli i widzisz, że dalej trwają blisko Chrystusa w Jego kościele. Kiedy widzisz jak wielu cudownych ludzi mają wokół siebie jak wielu ludzi cieszy się ich szczęściem Kiedy patrzysz na nich i masz taką wewnętrzną pewność że cokolwiek nie wydarzy się dalej to możesz być o nich spokojna, bo na pewno nie zostaną sami Kiedy widzisz ile ciepła, dobra i piękna może wyzwolić w człowieku Dziecko. To wtedy już piękniej być nie może!
 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz